Donice z kwiatami usunięte z przestrzeni publicznej przez Poznańską kawiarnię na skutek wymogów urzędniczych

W wyniku interwencji lokalnych władz, pewna kawiarnia w Poznaniu zdecydowała się na usunięcie donic z kwiatami, które były uprzednio rozmieszczone wokół lokalu. Magda Woźniak, właścicielka tej gastronomicznej placówki, podjęła decyzję o odsunięciu tych elementów dekoracyjnych, aby uniknąć potencjalnych konfliktów. Stwierdziła otwarcie, że nie pragnie stawać w opozycji do miejscowych instytucji.

Magda Woźniak wyjaśniła nam, że donice umieszczono zarówno na chodniku przed lokalem, jak i na drabinie. Motywacją do takiego działania była chęć wprowadzenia więcej zieleni do miejskiej przestrzeni. Akcentowała również, że chodnik był wystarczająco szeroki, a jej inicjatywa nie spotkała się z żadnymi zastrzeżeniami ze strony społeczności.

Agata Kaniewska, reprezentująca Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu, wyjaśniła jednak, że prowadzenie działalności w przestrzeni publicznej, zwłaszcza na tzw. pasie drogowym, wymaga specjalnej zgody. Niezależnie od tego, czy przestrzeń ta obejmuje chodnik, pobocze, jezdnię czy ścieżkę rowerową, trzeba zawsze uzyskać aprobatę zarządcy tej przestrzeni. W przypadku Poznania jest to Zarząd Dróg Miejskich. W celu uzyskania takiej zgody, konieczne jest uiszczenie stosownej opłaty za korzystanie z pasa drogowego.