Poznań, będący stolicą Wielkopolski, znalazł się na liście czterech miast, które uzyskały maksymalną ilość punktów w ramach programu „Zeroemisyjny transport zbiorowy w miastach (tramwaje)”. Program ten obejmował rozdzielenie ponad 590 milionów złotych w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO), który miał służyć do finansowania zakupów o wartości bliskiej 814 milionów złotych.
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, zauważa, że dzięki temu, że decyzja o zamówieniu dodatkowych tramwajów została podjęta ponad rok temu – z nadzieją na odblokowanie środków z KPO po zmianie rządu – nowe pojazdy są już w trakcie produkcji. To istotne, ponieważ firmie Modertrans – poznańskiemu przedsiębiorstwu realizującemu to zamówienie – zostało niecałe półtora roku na ukończenie całego projektu. Inwestycja ta, wraz z planowanym zakupem 24 tramwajów z niemieckiego Bonn, umożliwi wycofanie z eksploatacji wszystkich pojazdów typu 105N. Oznacza to, że już w czerwcu 2026 roku cała flota tramwajów poznańskiego taboru będzie niskopodłogowa.
13 stycznia na stronie Centrum Unijnych Projektów Transportowych pojawiło się ogłoszenie o wynikach konkursu związanego z programem „Zeroemisyjny transport zbiorowy w miastach (tramwaje)”. W ramach KPO podzielono ponad 590 milionów złotych między dwanaście zgłoszonych aplikacji, z których tylko cztery uzyskały wymaganą ilość punktów, aby zakwalifikować się do projektu. Poznań, Bydgoszcz oraz Wrocław zdobyły największą liczbę punktów, a Kraków znalazł się tuż za podium. W sumie te cztery miasta planują zakupić 88 nowych tramwajów.
Poznań otrzyma ponad 36% wszystkich środków, co przekłada się na kwotę 215 milionów złotych. Dzięki temu możliwy będzie zakup 30 nowych tramwajów od przedsiębiorstwa Modertrans – 10 z przetargu przeprowadzonego w 2023 roku oraz kolejne 20, które były opcją w tamtym przetargu. Dofinansowanie pokryje 85% wartości transakcji.