Według zarzutów członków komitetu Społeczny Poznań, Jacek Jaśkowiak jako prezydent miasta nie podjął wystarczających działań, aby zapobiec budowie hotelu w okolicach Jeziora Malta. W związku z powyższym, postanowili zgłosić sprawę do prokuratury, twierdząc, że prezydent nie dopełnił swoich obowiązków. Podkreślają równocześnie, że po zakończeniu kadencji Jacka Jaśkowiaka na stanowisku prezydenta Poznania, może on stawić czoła kolejnym sprawom prokuratorskim.
Informując o swoim zawiadomieniu do prokuratury, kandydaci Społecznego Poznania argumentują, że prezydent Jaśkowiak nie wykorzystał dostępnych mu narzędzi prawnych i administracyjnych, które mogłyby uniemożliwić prowadzenie prac budowlanych nad jeziorem Malta. Twierdzą, że – mimo posiadania takich możliwości – nie podjął aktywnych działań na rzecz ochrony terenów maltańskich przed zabudową.
Aneta Mikołajczyk, reprezentantka Społecznego Poznania, wyjaśniła, że miasto mogło zapoczątkować proces tworzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego, który mógłby ochronić te obszary. Wskazała również, że decyzje środowiskowe – które są w kompetencjach prezydenta miasta – mogły zahamować proces budowy. Ponadto, podkreśliła, że działka przeznaczona pod budowę hotelu nie ma bezpośredniego dostępu do drogi publicznej. Mimo to, miasto umożliwiło inwestorowi korzystanie z takiej drogi poprzez decyzję sądową, od której nie złożyło odwołania. Z tego powodu, pozwolono na rozpoczęcie prac budowlanych.