Wydarzenie, które miało miejsce w tym tygodniu, zakończyło się sukcesem dla wielkopolskiej policji. Ich rzecznik, mł. insp. Andrzej Borowiak, przekazał informację o zatrzymaniu mężczyzny, który kilka dni wcześniej zdołał uciec sprzed komisariatu. Zdarzenie to miało miejsce we wtorek, a informacja o zatrzymaniu dotarła do opinii publicznej w piątek wieczorem.
Wtorkowe wydarzenia rozegrały się około godziny 17. Jak wyjaśniał mł. asp. Łukasz Kędziora, reprezentujący biuro prasowe wielkopolskiej policji, mężczyzna wykorzystał moment nieuwagi funkcjonariuszy i w kajdankach zdołał oddalić się od Komisariatu Policji Poznań Stare Miasto.
Tożsamość uciekiniera była znana policji, co ułatwiło jego poszukiwania. Mimo incydentu, Kędziora podkreślił, że mężczyzna ten nie jest groźnym przestępcą – został zatrzymany za drobne przestępstwo kradzieży sklepowej.
Koniec tej historii nastąpił w piątek wieczorem. Wtedy to rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, złożył oświadczenie dla PAP. Poinformował, że „mężczyzna, który uciekł w trakcie przewożenia do aresztu na Al. Marcinkowskiego, został właśnie zatrzymany przez funkcjonariuszy ze Starego Miasta i Północy”.