Podróżni korzystający z usług komunikacji miejskiej w Poznaniu doświadczyli utrudnień w niedzielę, 23 lipca. Jedna z linii tramwajowych została dotknięta nieoczekiwanym zdarzeniem, gdy drzewo runęło na torowisko przejeżdżającego obok tramwaju numer 99. Tor tramwajowy biegł wówczas ulicą Małopolską. Na szczęście, pomimo dramatycznej sytuacji, nie odnotowano żadnych ofiar ani rannych.
Z relacji wynikało, że na skrzyżowaniu ulic Małopolskiej i Śląskiej doszło do upadku drzewa, które zablokowało torowisko.
Kierownik ruchu poznańskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego podczas rozmowy z reporterem internetowego serwisu informacyjnego zaraportował, że alarmujące wiadomości dotarły do niego o 13:55. Szczegółowo wyjaśnił sytuację, mówiąc że doszło do upadku drzewa na Placu Spiski. Drzewo to, po przewróceniu się, oparło się o konstrukcję sieci trakcyjnej oraz o przejeżdżający w pobliżu tramwaj należący do linii nr 99.