Przed siedzibą Platformy Obywatelskiej w Poznaniu, parlamentarzyści i przedstawiciele samorządu z partii Prawo i Sprawiedliwość pojawili się z ulotkami, przekazującymi oskarżenie o kłamstwa ze strony Donalda Tuska oraz problem rosnącej drożyzny.
Szymon Szynkowski vel Sęk, były minister spraw zagranicznych i członek PiS, wyraził swoje niezadowolenie z działań poznańskich parlamentarzystów z Koalicji Obywatelskiej. Według niego, w ciągu swoich pierwszych trzech miesięcy rządzenia, nie podjęli żadnych działań mających na celu zainicjowanie jakichkolwiek inwestycji w Poznaniu.
Krytycznie odniósł się również do postępowania posłanki Kierzek-Koperskiej, której główną rozpoznawalnością w Poznaniu jest informacja o zwolnieniu jej przez prezydenta Jaśkowiaka za pomocą wiadomości SMS. Wyraził także swoje zaniepokojenie brakiem inicjatyw ze strony pana Bosackiego oraz ministra Szłapki. Zastanawiał się, czy jakiekolwiek międzynarodowe wydarzenie zostało zaplanowane do przeprowadzenia w Poznaniu.
Zasady działania Donalda Tuska skrytykował również inny poseł PiS, Bartłomiej Wróblewski. Jego krytyka skupiała się na niespełnionych obietnicach wyborczych Tuska oraz na cenach paliwa, które nie spadły do zapowiadanej stawki 5,19 zł za litr.
Na spotkaniu obecni byli też przedstawiciele samorządu z partii Prawo i Sprawiedliwość, którzy podkreślili swoje niezadowolenie z wysokości lokalnych podatków i opłat oraz planowanych podwyżek cen energii. Wszystko to w kontekście obietnic wyborczych Donalda Tuska, który zapewniał o realizacji 100 konkretnych działań w ciągu pierwszych 100 dni rządu.