Z dniem dzisiejszym, na odcinku autostrady A2 pomiędzy węzłami Poznań Krzesiny i Poznań Komorniki, zainicjowano działanie odcinkowego pomiaru prędkości. Informację tę przekazała Monika Niżniak, rzeczniczka prasowa Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego, w rozmowie z Radiem Poznań.
Należy jednak zauważyć, że na początku system ten zostanie uruchomiony jedynie w trybie testowym. To konkretnie oznacza, że kierujący, którzy nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego i przekroczą dozwoloną prędkość, na razie nie będą obciążani mandatami.
„Przez kilka najbliższych dni skupimy się na ocenie funkcjonowania tego nowego systemu” – podkreśla rzeczniczka GITD, instytucji odpowiedzialnej za nadzór nad tego typu urządzeniami w Polsce. Po tym okresie próbnym, niewłaściwe zachowanie na drodze będzie już surowo karane.
Dla samochodów osobowych poruszających się po poznańskim odcinku autostrady A2, limit prędkości wynosi 120 km/h. Zgodnie z danymi stacji licznikowych zarządzanej przez drogę, jeszcze przed instalacją systemu odcinkowego pomiaru prędkości, co najmniej 25% kierowców przekraczało dozwoloną prędkość. System jest zaprojektowany tak, aby wyłapywać przekroczenia prędkości zarówno w kierunku Świecka, jak i Warszawy.
Nie tylko na poznańskim odcinku autostrady A2 powstały odcinkowe pomiary prędkości. Podobne systemy zostały również zainstalowane na zachodniej obwodnicy Poznania – trasie S11 oraz na autostradzie A2 w pobliżu Konina w Wielkopolsce. W tych miejscach urządzenia nadzorujące ruch nie są jeszcze aktywne – Inspekcja Transportu Drogowego czeka na podłączenie do sieci energetycznej. Koszty związane z budową systemu na obwodnicy autostradowej Poznania pokryła spółka Autostrada Wielkopolska, będąca zarządcą tej drogi.