Podczas całego swojego wiele lat trwającego istnienia, schronisko dla zwierząt nie miało nigdy do dyspozycji tak znacznej sumy jak obecnie. Wywołuje to olbrzymie zapotrzebowanie na inwestycje, co podkreśla dyrektor placówki, Katarzyna Fikus.
Według jej słów, na liście priorytetów znajduje się budowa ogrzewanej infrastruktury dla psów, gdyż w chwili obecnej aż 90% czworonogów mieszka w niewyposażonych w ogrzewanie klatkach. Poza tym, dyrektor podkreśla konieczność wybudowania odizolowanego budynku szpitalnego oraz miejsca na kwarantannę. To kluczowy element ochrony zdrowia zwierząt w schronisku – pozwoli unikać rozprzestrzeniania się chorób wirusowych. Na dzień dzisiejszy takie udogodnienia nie istnieją w schronisku – mówi Katarzyna Fikus.
Wiceprezydent Gniezna, Joanna Śmigielska, dodaje, że już rozpoczęły się prace projektowe oraz procedury mające na celu zmienić sposób zagospodarowania terenu, na którym znajduje się schronisko. Przewiduje się, że sprzęt budowlany pojawi się na terenie schroniska w drugiej połowie bieżącego roku.
Schronisko obecnie jest domem dla 62 psów i 15 kotów. Dodatkowo, 16 czworonogów znajduje się pod opieką osób prowadzących adopcję tymczasową. Co ciekawe, już wiadomo, że większość z nich – 14 spośród 16 – zyska nowe, stałe domy u swoich tymczasowych opiekunów.