Organizacja charytatywna „Redemptoris Missio”, mająca swoją siedzibę w Poznaniu, planuje ponownie przesłać kontener pełen pomocy humanitarnej do Kamerunu. Wszystko to stanowi część ich nieustającej misji dostarczania niezbędnych produktów i sprzętu medycznego tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. Tym razem ładunek o masie 15 ton zostanie wysłany do Afryki.
W najbliższy wtorek kontener zostanie oficjalnie zaplombowany i skierowany do portu morskiego w Gdyni. Następnie drogą morską dotrze do portu Duala, położonego w Kamerunie. Ta konkretne wysyłka jest kulminacyjnym momentem XI edycji Akcji „Opatrunek na Ratunek”. W ramach tej akcji zebrano różnego rodzaju produkty opatrunkowe w szkołach, przedszkolach i innych instytucjach na terenie całego kraju. Zebrane materiały trafią do Kamerunu, gdzie wesprą pracę 42 polskich misjonarzy. Misjonarze ci prowadzą na miejscu szpitale, kliniki, domy dziecka oraz szkoły.
Sprzęt medyczny, który znajdzie się w kontenerze, został zdobyty dzięki wsparciu takich instytucji jak Szpital na Polnej, Szpital Wojewódzki z ulicy Juraszów czy Przychodnia Świt. Został również wsparty przez Rządową Agencję Rezerw Materiałowych. Całościowe koszty związane z transportem morskym kontenera oraz dalszym transportem kołowym na terytorium Kamerunu wynoszą łącznie 100 tysięcy złotych.
Wśród przesyłanych przedmiotów znajdują się również te nieco mniej typowe. Jak mówi Justyna Janiec-Palczewska, prezeska fundacji „Redemptoris Missio”, pewien prawnik postanowił sfinansować zakup betoniarki wraz z pełnym wyposażeniem i generatorem prądu. To niespodziewane wsparcie wynika z jego pasji do budowania oraz marzenia o ofiarowaniu tego rodzaju sprzętu misjom. Dodatkowo, Hanna i Jędrzej Michalak z Poznania postanowili zakupić trampolinę dla dzieci z Kamerunu.