Poznański przysiółek Antoninek stał się miejscem niepokojącego odkrycia w poniedziałek, kiedy to odnotowano zawiadomienie dotyczące mrożących krew w żyłach przedmiotów. Jak wynika ze zgłoszenia, przy torach kolejowych znaleziono podejrzane butelki. Wedle informacji przekazanych przez policję, zawierały one potencjalnie śmiercionośne koktajle Mołotowa.
Zagadkowe flakony zostały odkryte w pobliżu mostu usytuowanego na ulicy Za Cybiną w Antoninku. To właśnie tam służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo publiczne zostały wezwane do analizy zawartości tajemniczych butelek.
Kiedy informacja dotarła do dyżurnego straży pożarnej Wielkopolski, natychmiast wysłano 6 zastępów strażackich na miejsce zdarzenia. Te jednostki, współpracując ramię w ramię z funkcjonariuszami policji, zajęły się dokładnym sprawdzeniem każdej z butelek pod kątem ewentualnego ryzyka wybuchowego czy pożarowego.