Jeden z mieszkańców Poznania wyraził swoje obawy dotyczące możliwości kradzieży tablic rejestracyjnych przez osoby, które będą próbować oszukać system e-kontroli wprowadzany w Strefie Płatnego Parkowania. Zdaniem Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej (ZDM), tego rodzaju przypadki są jednak niezwykle rzadkie.
Wprowadzone zmiany w Strefie Płatnego Parkowania będą polegać na tym, że parkujący nie będą musieli posiadać za przednią szybą identyfikatora ani papierowego biletu potwierdzającego opłacenie postoju. W zamian za to, użytkownicy będą musieli wpisać numer rejestracyjny pojazdu w każdym parkomacie, co już teraz obowiązuje na Wildzie i Łazarzu.
W trakcie kontroli parkingowej specjalne urządzenia, zamontowane na samochodzie kontrolującym, będą skanować tablice rejestracyjne pojazdów stojących w strefie. Następnie automatycznie sprawdzą one w systemie, czy opłata za postój została uregulowana. Wbrew temu rozwiązaniu, mieszkaniec Poznania wyraża swoje przekonanie, że brak drukowanych biletów papierowych umieszczanych za szybą auta może prowadzić do większej liczby kradzieży tablic rejestracyjnych z pojazdów posiadających wykupione abonamenty na parkowanie.
Chociaż nowy sposób kontroli postojów wprowadzony w Strefie Płatnego Parkowania ma na celu usprawnienie procesu i zmniejszenie biurokracji, to jednak rodzi obawy dotyczące potencjalnych kradzieży tablic rejestracyjnych. Mimo zapewnień ZDM, że takie sytuacje są rzadkie, dla niektórych mieszkańców Poznania pozostaje to powód do niepokoju.